Joseph

 Ocena 3/3



Autorka na zaledwie 119 stronach zmieściła sporą ilość rozważań na temat ludzkiego życia. Mamy tu dużo przemyśleń dotyczących przemijającego czasu, tworzących się wspomnień czy ludzkich zachowań. Jest też spora dawka lęku, samotności i potrzeby bliskości zgromadzona w jednej wątłej postaci. Joseph od lat pracuje w różnych gospodarstwach na wsi. Przez lata gromadzi wspomnienia , zapamiętuje daty, ludzi, miejsca i wydarzenia. Jego wspomnienia są jak książka do której często wraca. Joseph przez lata zmaga się też z odziedziczonym po ojcu problemem, zbyt często zagląda do kieliszka. Z tego powodu niszczy sobie życie. Mimo, że jako pracownik uchodził za odpowiedzialnego to przez swoje problemy zniechęca do siebie ludzi. Josephowi nie układa się również uczuciowo jedyna kobieta którą pokochał zniszczyła mu życie.
Książka niesie w sobie przesłanie: nie ważne ile razy upadniesz ważne żebyś za każdym razem się podnosił i próbował od nowa.
Książka jest bardzo poruszająca i skłania do refleksji. Jedyny jej minus to sposób w jaki została napisana. Jest to jednolity tekst w którym czasami ciężko zauważyć gdzie kończy się jedno zdanie a zaczyna kolejne bowiem autorka tworzy długie zdania z dużą ilością przecinków.
Mnie bardzo poruszyła ta powieść, chociaż jest dosyć minimalistyczna. Tutaj nie ma zbędnych słów i długich opisów. Autorka zawarła to co najważniejsze na niedużej ilości stron.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 CZYTAM - POLECAM , Blogger