Biegnąca z wilkami

 Ocena 2/3 

 

Są książki, których nie da się przeczytać w krótkim czasie, bo nad sensem każdego rozdziału trzeba się dogłębnie zastanowić. Tak było w przypadku Biegnącej z wilkami. Autorka jest psychoanalitykiem, a urodziła się w rodzinie imigrantów głównie niepiśmiennych gdzie ważne życiowe historie oraz zasłyszane baśnie przekazywano ustnie z pomocą gawędziarzy. Pisarka dzięki swoim korzeniom została jedną z takich gawędziarek, która zgromadziła wszystkie zasłyszane od pokoleń historie w jednym miejscu w Biegnącej z wilkami. Każdy rozdział to inna opowieść, która w sposób bezpośredni albo pośredni odnosi się do kobiet : ich życia, wiary, wychowania, dokonywanych wyborów czy nabytych doświadczeń. Pomimo, że autorka w książce nie dokonuje psychoanalizy czytelnika to na podstawie doświadczeń swoich pacjentek tworzy obraz kobiet z którym można się utożsamić. Gdy przeczytałam pierwszą baśń pomyślałam: serio? tak ta książka ma wyglądać, będę czytać bajki? Jednak już po przeczytaniu obszernego wyjaśnienia do pierwszej historii czekałam na kolejne. Tytuł Biegnąca z wilkami jest nawiązaniem do tych pięknych, dzikich stworzeń, które pisarka wychowując się w okolicach Wielkich Jezior Północnoamerykańskich miała okazję obserwować. W ich zachowaniach znalazła wiele odniesień do kobiet, które szczegółowo objaśnia w książce. Jest to książka do której warto wracać kilka razy, nie trzeba jej czytać w całości od deski do deski, ale powracać do wybranych historii. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 CZYTAM - POLECAM , Blogger