przeszłość zawsze Cię odnajdzie ...

  Ocena 2/3

Bardzo lubię książki Camilli Lackberg ponieważ od początku do końca powodują, że czytelnik nie wie czego się spodziewać. Z każdą stroną ukryta w książce zagadka staje się jeszcze bardziej zagmatwana. Autorka w ciekawy sposób przeplata autentyczne miejsca, zdarzenia i bohaterów ze stworzoną przez siebie fikcją literacką. Książki Lackberg są sagą więc pojawiają się w nich przeważnie Ci sami stali bohaterowie. Jednak w każdej nowej powieści dochodzą nowe wątki.
Dlatego również tym razem czytelnicy spotkają się z Ericą Falck – miejscową autorką książek oraz jej mężem Patrickiem – policjantem z komendy we Fjallbace. Głównym miejscem toczącej się historii za każdym razem jest małe miasteczko Fjallbaca z dodatkowymi wątkami dotyczącymi najbliższej okolicy. Swoją przygodę z kryminałami autorki rozpoczęłam od książki Niemiecki Bękart, następnie czytałam Latarnika i Fabrykantkę Aniołków. Waszą uwagę chcę jednak zwrócić na powieść Syrenka.
Syrenka to książka napisana przez debiutującego pisarza Christiana Thydella. Powieść wzbudza tak wielkie zainteresowanie, że Christian od razu trafia na usta wszystkich mieszkańców miasteczka. Erica, która odniosła już spory sukces wydawniczy jest bardzo dumna z osiągnięć przyjaciela.
Niestety cień na odniesionym sukcesie kładą listy z pogróżkami, które od dłuższego czasu otrzymuje autor Syrenki. Jakiś czas później policja odnajduje pod lodem zwłoki poszukiwanego od trzech miesięcy mężczyzny Magnusa. W toku śledztwa wychodzi na jaw, że autor powieści i zaginiony dobrze się znali, bowiem jeszcze wraz z dwoma innymi mężczyznami Erikiem i Kennethem utrzymywali kontakty towarzyskie. Niebawem okazuje się, że zarówno Erik jak i Kenneth również otrzymywali listy z pogróżkami. Miejscowa policja ma mnóstwo pracy do wykonania. Liczba niewiadomych stale rośnie, a oni mają spory problem z odpowiedzią na pytanie – co tak naprawdę łączyło tych czterech mężczyzn i jakie wspólne wydarzenie z ich życia spowodowało to, że teraz każdy z nich musiał obawiać się o swoją przyszłość.
W książkach Lackberg podoba mi się również to, że nawet na sam koniec potrafi zaskoczyć czytelnika i w ten sposób zmienić jego sposób myślenia o całej historii. 

4 komentarze:

  1. Twoja krótka opinia może nie zastąpi recenzji, ale wystarczy mi za rekomendację. :) Życzę wielu ciekawych i zaskakujących książek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Do tej pory nie udało mi się przeczytać żadnej książki tej autorki, ale sądząc po Twojej opinii, muszę to koniecznie zmienić! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam książki Camilli Lacberg. Przeczytałam wszystkie jej książki (prawie wszystkie, ostatnia czeka na półce).

    OdpowiedzUsuń
  4. Już z milion lat niczego od niej nie czytałam

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 CZYTAM - POLECAM , Blogger