Opowieść o dwóch miastach
Francuski
lekarz Aleksander Manette w wyniku intrygi na 18 lat trafia do
Bastylii, gdzie osamotniony powoli zaczyna tracić rozum. Uwolniony
trafia pod opiekę dawnego sługi monsieur Defarge'a, który ukrywa
doktora na poddaszu swojego domu. Lekarz w wyniku ciężkich przeżyć
i lat samotności traci pamięć, by przeżyć zaczyna szyć buty.
Przy tym właśnie zajęciu odnajdują lekarza jego dawny przyjaciel
bankowiec Jarvis Lorry i dorosła już córka Lucy, którzy przez
lata niestrudzenie poszukiwali doktora. Pan Lorry wraz z Lucy
zabierają Aleksandra Manette'a do Londynu gdzie stopniowo zaczyna
odzyskiwać pamięć i powraca do zawodu lekarza. Życie doktora pod
troskliwym okiem córki zaczyna układać się na nowo. Ich
szczęśliwe życie mącą niekiedy jedynie napływające z Francji
wieści. Ciemiężony przez władzę i arystokrację prosty lud
powoli zaczyna się buntować. Stopniowo nad Francją pojawia się
groźba rewolucji. Ojciec i córka prowadzą otwarty dom w którym
często bywają ich liczni przyjaciele. Jednym z odwiedzających jest
Karol Darnay, który zakochawszy się w Lucy prosi o jej rękę.
Szczęśliwe rodzinne życie przerywa nagły wyjazd Karola do Paryża.
Tymczasem władzę we Francji przejmuje republika, a monsieur Defarge
wraz z żoną biorą czynny udział w jej funkcjonowaniu. Karol swoim
przybyciem do Paryża naraża się na ogromne niebezpieczeństwo,
ostatecznie grozi mu nawet śmierć. Na ratunek mężczyźnie
wyruszają jego rodzina i przyjaciele, tam też poznają prawdziwą
tożsamość mężczyzny i tragiczną historię jego rodziny...
Przyznam,
że książka przez swój czasami trochę archaiczny język nie
wciągnęła mnie od razu. Początkowo musiałam się bardziej
skupić, by właściwie zrozumieć jej treść. Później jednak cała
historia zaczęła nabierać większej chronologii co ułatwiło
znacznie odbiór książki. Ostatecznie stwierdzam, że powstała z
tego ciekawa, momentami zaskakująca historia z którą warto się
zapoznać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz