Już nigdy Pan nie będzie smutny

 


Książka opowiada o spotkaniu dwojga ludzi będących w potrzebie. Mężczyzna przez lata był lekarzem jednak po śmierci żony jego potrzeba leczenia zgasła, a on sam stracił sens życia. Doktor z każdym dniem rozmyśla o samobójstwie nawet wybiera datę. Na siedem dni przed swoim odejściem spotyka Sarę ekscentryczną staruszkę, która próbuje odwieść go od samobójstwa i pokazać czym jest radość życia. Na potrzeby ich spotkań kobieta wymyśla sporo historii i wymaga od doktora, by też opowiadał jej o swoim życiu. Między dwojgiem nie znających się wcześniej ludzi nawiązuje się przyjaźń, którą oboje będą wspominać do końca swoich dni. Siódmego dnia po wieczornym powrocie do domu mężczyzna otrzymuje telefon z informacją, że Sara odeszła. Z pozostawionego przez nią listu dowiaduje się prawdy, która nim wstrząsa. Okazuje się bowiem, że doktor padł ofiarą spisku, który starsza Pani zawiązała z jego żoną, bo tak obie się znały i zawarły między sobą umowę z której Sara się wywiązała. Staruszka przed śmiercią stworzyła listę rzeczy które chce zrobić zanim odejdzie dając sobie na ich realizację siedem dni, ocalenie doktora było jedną z nich... Książka niesie w sobie przesłanie i ogromne pokłady nadziei, tak jak pierwsza książka autora Pacjentka z sali numer 7 (którą również opisywałam) na długo pozostając w pamięci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 CZYTAM - POLECAM , Blogger