Raz, dwa trzy... Giniesz Ty
Nie była to może najśmieszniejsza z książek Aleksandra Rogozińskiego, ale zagadka kryminalna była całkiem ciekawa. Jak zawsze w swoich książkach autor spowodował aż zatrzęsienie bohaterów, więc momentami miałam problem, żeby spamiętać ich personalia. Cała akcja rozgrywa się na planie filmu Jak Cię zabić kochanie 4, gdzie podczas kręcenia jednej ze scen dochodzi do śmierci aktorki, jak okazuje się w czasie śledztwa śmierci zaplanowanej. Agnieszka Wiśniewska będąca wieloletnią dziennikarką pisma Showbiz od dłuższego czasu nosi się z zamiarem zmiany pracy, gdy nagle od swojej przyjaciółki Oliwki dostaje propozycję przejścia do konkurencyjnego pisma Koktajl. Agnieszka żeby dostać tę posadę musi tylko udać się na plan filmowy i zrobić wywiad z Sebastianem Krasińskim, którego życie bardzo interesuje czytelniczki gazety. Niby nic trudnego, gdyby nie fakt, że kobiety po dotarciu do garderoby aktora zastają tam jego zwłoki. Agnieszka i Oliwka zaczynają angażować się w tę sprawę i używając swoich dziennikarskich umiejętności zaczynają przepytywać pozostałych pracowników planu filmowego. Niestety ich zaangażowanie w sprawę nie jest w stanie zapobiec kolejnej zbrodni. Kobiety w toku prowadzonego przez siebie dochodzenia ustalają, że siedemnaście lat wcześniej na tym samym planie filmowym zdarzył się nieszczęśliwy wypadek, a przynajmniej tak wtedy podejrzewano. Śledztwo obu kobiet zatacza coraz szersze kręgi i fakt ten zaczyna komuś przeszkadzać tak bardzo, że jedna z nich ląduje w szpitalu. Komisarz Darski robi co może, by połączyć ze sobą obie sprawy, na szczęście jak zawsze na ratunek przybywa mu nieoceniona Róża Krull.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz