Entliczek Pentliczek
Odkąd zaczęłam czytać kryminały Agathy Christie nieustannie podziwiam przenikliwość umysłu Herculesa Poirot'a. Podoba mi się jego sposób dedukcji i nieustanne opanowanie. W Entliczek Pentliczek Christie doskonale ukazuje swoją medyczną wiedzę na temat trucizn. Fabuła jest cały czas na tym samym poziomie, a ciągłe mylenie tropów sprawia, że książkę przyjemnie się czyta do samego końca. W domu studenckim przy Hickory Road zaczynają ginąć różne rzeczy, zaniepokojona tym faktem pani Hubbard będąca siostrą sekretarki Herculesa postanawia prosić go o pomoc. Początkowo sprawa detektywowi wydaje się dosyć nudna ot zwykłe kradzieże, które w domu pełnym młodzieży mogą się po prostu zdarzać. W dodatku lista rzeczy które zniknęły jest zupełnie niezrozumiała i ciężko znaleźć w tym jakiś sens. Wszystko zaczyna się zmieniać, gdy jedna ze studentek zostaje zabita, a pani Hubbard układa w porządku chronologicznym przedmioty z listy wtedy przenikliwy umysł Herculesa zaczyna po kolei analizować fakty, by odkryć przyczynę wszystkich zaistniałych na Hickory Road zdarzeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz