Idealne życie w które łatwo uwierzyć
Długi czas
zabierałam się za te książkę. Obawiałam się, że skoro jest
tak rozreklamowana to może być kiepska. Na szczęście myliłam się
książka była rewelacyjna, przeczytałam ją jeszcze szybciej niż
Dziewczynę z pociągu. Od pierwszych stron pochłonęła mnie ta
historia, a ja myślałam tylko o tym by czytać jak najszybciej.
Fabuła książki była przerażająca dlatego że takie „idealne”
małżeństwa mogą istnieć naprawdę.
Jack i Grace to z
pozoru małżeństwo doskonałe. On znany prawnik odnoszący sukcesy
zawodowe.
Ona idealna
kochająca żona, która wspiera męża w każdej sytuacji. Para
kocha się tak bardzo, że są praktycznie nierozłączni. Nikt by
nie uwierzył, że coś może być nie tak. Grace nie ma żadnych
oznak bycia maltretowaną żoną, wręcz przeciwnie mąż na każdym
kroku okazuje jej dużo czułości. Wszystko jednak ulega zmianie gdy
drzwi ich domu zostają zamknięte przed spojrzeniami innych.
Bardzo mi się
podobała szczegółowo zbudowana psychika każdego z bohaterów.
Jack – człowiek
poważany, ceniony w środowisku prawniczym, wspierający
maltretowane kobiety. Posiada jednak drugie straszne oblicze.
Grace- kobieta z
klasą, która zajmuje się domem i mężem, ma wszystko czego
mogłaby pragnąć. Ma również prywatne piekło przez które musi
spróbować przejść nie tylko dla siebie, ale również dla dobra
ukochanej siostry.
Książka
pokazuje jak bardzo wierzymy w pozory, w piękne obrazki i wspaniałe
historie, które inni chcą nam pokazać. A często nie dostrzegamy
rzeczywistości.
Książkę
rozpoczęłam wczoraj w południe, a skończyłam dziś rano tylko
dlatego, że wieczorem byłam już zbyt zmęczona, by dokończyć
czytanie. Jeśli szukacie książki która wciągnie Was całkowicie
to Za zamkniętymi drzwiami będzie doskonałym wyborem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz